Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe osiedle na terenie po "Maciusiu". To dobre rozwiązanie?

Oskar Masternak
Z dużej chmury mały deszcz. Po niezliczonych planach, wizualizacjach i zapowiedziach miasto postanowiło w zapuszczonym kwartale stworzyć osiedle mieszkaniowe.

Władze miasta ogłosiły wyniki przetargu na zagospodarowanie Kwartału 21, czyli placu znajdującego się przy ulicy Edmunda Bałuki, a kojarzącym się przede wszystkim z nieczynną od 2012 roku szkołą podstawową nazywaną pieszczotliwie „Maciusiem”.

Komisja przetargowa najwyżej oceniła ofertę wraz z koncepcją projektową przedstawioną przez Mak Dom Holding S.A.

CZYTAJ TAKŻE: Nowe mieszkania na ul. Bałuki. Teren po "Maciusiu" przejął deweloper

Nowe mieszkania na ul. Bałuki. Teren po "Maciusiu" przejął deweloper

I tak uzasadniła swoją decyzję:

- Wybrana oferta w zakresie koncepcji projektowej czytelniej wyróżnia ogólnodostępne przestrzenie publiczne wraz z indywidualnie zaprojektowanym zagospodarowaniem, uwzględniającym elementy małej architektury. Wskazane trzy place, poprzez trafne ulokowanie w całości zabudowy oraz indywidualny charakter zagospodarowania, dodatkowo zaprojektowany plac zabaw, wpływają na atrakcyjność dla ogółu mieszkańców. Przyjęto maksymalne parametry parkingowe dla zabudowy mieszkaniowej oraz usługowej, dla zabudowy hotelowej przyjęto średni wskaźnik.

Tak więc prysnęły pojawiające się w wypowiedziach wielu polityków koncepcje dotyczące stworzenia w tym miejscu nowej siedziby Teatru Współczesnego, Młodzieżowego Inkubatora Kultury czy nowego śródmiejskiego parku.

- Nie chodzi o to, co tam powstanie, lecz przede wszystkim o to, czego tam nie będzie. A zabraknie: miejsca integrującego lokalną społeczność, zieleni, podniesienia jakości życia w Śródmieściu. Zamiast tego dogęszczamy zabudowę w jednym z najbardziej zaludnionych obszarów w Europie. Swego czasu zaproponowaliśmy w tym miejscu m.in. park całoroczny - wielofunkcyjną przestrzeń, która łączy powyższe ze stworzeniem atrakcyjnej całorocznej przestrzeni dla wszystkich szczecinian - uważa Piotr Czypicki z Szczecińskiego Ruchu Miejskiego.

Do lamusa przeszły również wielkie plany miasta z 2011 roku, które zakładały budowę w centrum kwartału wielkiego, przeszklonego walca, w którym miałaby się znajdować palmiarnia, a w niej stała wystawa małych zwierząt egzotycznych, wielkie akwarium z rybkami, kawiarnie, czytelnia, biblioteka i publiczne toalety.

Osiedle mieszkaniowe ma powstać w cztery lata.

ZOBACZ TEŻ: Jak ożywić centrum Szczecina? Inwestycje, teatr i mniej patologii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto