Nie przypadkowo plakaty pojawiły się na szczecińskim Niebuszewie. To dzielnica zamieszkiwana kiedyś przez Żydów. Ulotki (nie ma na nich autora) sugerują, że kamienice na których je umieszczono może być zwrócona Żydom. To nieprawda, ale narodowcom udało się wprowadzić nieco zamieszania. Wyjaśniamy o co chodzi.
Ulotka wymienia amerykańską ustawę 447/JUST z maja 2018 r. Na jej podstawie Departament Stanu USA może wspierać organizacje międzynarodowe zrzeszające ofiary Holocaustu i udzielania pomocy w odzyskiwaniu majątków bezdziedzicznych. Ustawa nie ma jednak żadnego znaczenia w Polsce.
Do rozwieszania ulotek przyznali się narodowcy z organizacji Marsz Niepodległości.
- Celem akcji jest to, żeby jak najwięcej Polaków dowiedziało się o tej absurdalnej ustawie. Media głównego nurtu zamiatają sprawę pod dywan, a politycy chowają głowy w piasek - napisał w internecie Robert Bąkiewicz, wiceszef Organizacji Narodowo-Radykalnej.
Sprawą plakatów zainteresowała się już straż miejska, zarządy nieruchomości i radni Szczecina.
- No i zaczęło się. W nocy na szczecińskim Niebuszewie rozwieszone zostały antysemickie plakaty - skomentował Albin Majkowski z gminy żydowskiej w Szczecinie.
ZOBACZ TAKŻE:
Nie dla meczetu w Warzymicach. Skąd ta nienawiść? "Młodzież się radykalizuje"
"Nie dla islamizacji Europy". Student Uniwersytetu Szczecińskiego wyrzucony z akademika z naklejki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
