Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MM Trendy. #foodporn, bo jedzenie nas podnieca [ZDJĘCIA]

MM Trendy
Internet ma ku temu twarde dowody: 98 679 707 hashtagów na Instagramie, 33 300 000 wyników w wyszukiwarce Google i 103 konta na Twitterze, generujące po kilka tysięcy postów miesięcznie – to wszystko mieści w sobie food porn.

Tekst: Agata Maksymiuk / Foto: Dastin Kouhan
Modelka: Jeany Kicz / Magdalena Strzyżewska

Instagram, hashtag, osiem zgrabnych liter, enter i jesteśmy w spożywczym raju. Z prawej strony kuszą nas świeże gofry, ociekające gęstą ciemną czekoladą, z lewej rurki wypełnione po brzegi bitą śmietaną, w centrum ponętna, młoda brunetka oblizuje palce, prezentując swoje wdzięki nad porcją topniejących lodów. Im niżej schodzimy, tym robi się goręcej.

Krople wody, spływające po zmrożonych butelkach kolorowych napojów, owoce niezdarnie rozrzucone tuż przy długich nogach, zaplątanych w pościel, stek wylegujący się w krwistej kałuży w towarzystwie lampki wina, owsianka, placek dyniowy, chińszczyzna, miska frytek, kanapka z serem, pizza, naleśniki… dość! Myślicie, że świat oszalał? Nie!

Food porn to nie do końca wynalazek millenialsów, jak słusznie zauważył portal The Huffington Post, powołując się na badania przeprowadzone przez Cornell Food & Brand Lab. Ludzkość od niemal 500 lat odczuwa pożądanie na myśl o jedzeniu. Barokowi malarze Frans Snyders, Jacob Jordaens, Abraham van Beyeren, to tylko kilku artystów minionych epok, specjalizujących się w przedstawianiu „jedzeniowej pornografii”. Ich płótna przedstawiają kompozycje stworzone z ostryg, krewetek, rozkrojonych melonów, brzoskwiń, bażantów, kiści winogron, czyli najpopularniejszych afrodyzjaków.

Nie brakuje też portretów kucharek uwiecznionych przy jedzeniu czy wycinków z rubasznych uczt królewskich dworów. Jeśli przyśpieszyć czas powstawania obrazu olejnego do szybkości migawki aparatu, możemy być pewni, że barokowi mistrzowie zostawiliby po sobie spuściznę liczoną w wynikach najpopularniejszych hasztagów na Instagramie.

Pokaż mi co jesz, a powiem ci kim jesteś

Według badań Google, w ciągu następnego roku internet przy pomocy smartfonów będzie przeglądać 65 procent osób na całym świecie. Tak bezpośredni dostęp do źródeł komunikacji proporcjonalnie zwiększy liczbę dodawanych postów w mediach społecznościowych. Raport „Food + Drink Trendy and Futures” opublikowany przez Innovation Group informuje, że obecne pokolenie zadeklarowało, iż żywność jest ważnym elementem ich tożsamości. Do tego 74 procent ankietowanych wskazało posiłek jako główną rozrywkę w ciągu dnia, a 81 procent przyznało, że traktuje kolację jedzoną poza domem jako doświadczenie kulturalne.

Nic dziwnego, że skoro tak bardzo utożsamiamy się z jedzeniem, chcemy się nim chwalić. W końcu by to robić wystarczy aparat i dostęp do internetu.

– Jeśli miałbym być szczery, jedzenie jest bardzo trudnym przedmiotem do portretowania – mówi Dastin Kouhan, fotograf. – Żeby przygotowywać dobre zdjęcia potraw, trzeba odczuwać pociąg ku temu i mieć odpowiednie predyspozycje. To trochę jak w szkole: jedni wolą matematykę, inni język polski, a jeszcze inni plastykę i chemię. Na co dzień tworzę sesje modowe i baśniowe, praca przy fotografii jedzeniowej jest dla mnie odrobinę stresująca. Moją najnowszą sesję, którą przygotowałem specjalnie do tego artykułu, potraktowałem bardziej jako zabawę. Była Magda - piękna modelka, były żelki popcorn i pełno słodkości, a poza sesją było dużo objadania się. Efektami takiej pracy zawsze przyjemnie jest się pochwalić.

Nie każdy urodził się fotografem, ale na to radę znalazł wirtualny świat i jego moderatorzy. Żeby jeszcze lepiej wyrażać swoje kulinarne upodobania, Instagram przygotował serię filtrów upiększających zdjęcia. Popularnością cieszą się też aplikacje Afterlight czy Snapseed, które oscylują wokół 74 różnych efektów! Laury zbiera też Camera+, dostępna na urządzenia iOS, wyróżniona przez The Time i Wall Street Journal za kreowanie oryginalnych kadrów. Nic tylko korzystać i kusić.

Romans zaczyna się na talerzu

Żeby stworzyć własne #foodporn nie wystarczy rozłożyć jedzenia na talerzu i pstryknąć foty. Wirtualny świat choć, lubi kolorować, nie znosi kłamstwa, a co gorsza nie zapomina. – Jeśli chcemy naprawdę uwieść drugą osobę daniem, największą uwagę musimy poświęcić przyrządzeniu potrawy – mówi Joanna Latuszek, autorka bloga Manufaktura Ciastek (i nie tylko). – Afrodyzjaki muszą stanowić element potrawy, a nie być potrawą samą w sobie, do tego dochodzi estetyka podania. W końcu zadaniem afrodyzjaków jest rozkochanie pary, a nawet doprowadzenie do czegoś więcej (śmiech). Ciekawy efekt można uzyskać m.in. łącząc ze sobą kontrastujące smaki: kwaśny –pikantny, pikantny - słodki i barwy: jasny - ciemny. Zupełnie inaczej będą smakować truskawki podane „na sucho”, niż te podane w towarzystwie szampana i czekolady. Ważna jest cała otoczka, dopieszczenie potrawy i zadbanie o atmosferę podczas jedzenia. Tylko dzięki takim zabiegom magiczne mikstury będą działać.
Asia uprzejmie zdradziła nam też listę magicznych składników - to nic innego jak bogate w witaminy i minerały produkty, tak niezbędne do odpowiedniego funkcjonowania naszego organizmu. Owoce morza, warzywa, ryby, sery, ale też przyprawy: imbir, chilli, bazylia, czosnek, cynamon, wanilia i zioła: lubczyk, bazylia, żeń-szeń, napoje: czekolada, kawa, szampan. Czy to przypadek, że właśnie te produkty pojawiają się na najpopularniejszych zdjęciach pod tytułowym hashtagiem?

Jeśli weźmiecie sobie do serca porady blogerki całkiem możliwe, że jutro wasze foty będziemy oglądać wśród 61 622 495 hashtagów zatytułowanych „good morning”. Minęło zaledwie kilka godzin od rozpoczęcia pisania tego artykułu, a liczba postów #foodporn wzrosła z 98 679 707 do 98 679 780 publikacji na Instagramie. Czyżbyście już zaczęli działać?

Zobacz także:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto