Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minister Anna Zalewska w Opolu. Obiecała przyspieszenie wypłaty podwyżek dla nauczycieli

Redakcja
Minister Anna Zalewska obiecała w Opolu przyspieszenie wypłaty podwyżek dla nauczycieli. Z lewej kurator Michał Siek, z prawej wojewoda Adrian Czubak.
Minister Anna Zalewska obiecała w Opolu przyspieszenie wypłaty podwyżek dla nauczycieli. Z lewej kurator Michał Siek, z prawej wojewoda Adrian Czubak. Iwona Kłopocka
5 procent podwyżki od stycznia tego roku i kolejne 5 procent od września 2019 obiecała nauczycielom minister edukacji Anna Zalewska, który przyjechała dziś do Opola. Włączając w to podwyżkę z kwietnia 2018 w ciągu 17 miesięcy pensje nauczycielskie mają w sumie wzrosnąć o 16,1 proc.

- Słyszycie z mediów związkowych, że nie ma podwyżek w wysokości 16,1 proc. Chcę zapewnić, że to nieprawda. Są podwyżki i będzie to 16,1 proc. wypłacone w sumie w trzech krokach - mówiła na dzisiejszej konferencji prasowej w opolskim Urzędzie Wojewódzkim, Anna Zalewska, minister edukacji narodowej.

Pierwotnie podwyżki miały być rozłożone na trzy etapy - kwiecień 2018, styczeń 2019 i styczeń 2020.

- Okazało się, że wzrost gospodarczy jest bardzo dobry i nauczyciele słusznie uznali, że powinni mieć większy udział w tym wzroście. Dlatego po rozmowach ze związkami zawodowymi podjęliśmy decyzję, że przyspieszamy podwyżki. Samorządy są już przygotowane do wypłaty drugiej transzy z wyrównaniem od 1 stycznia 2019. W marcu polskiego nauczyciela czeka też trzynastka - powiedziała minister Zalewska.

Szefowa resortu edukacji przypomniała, że przed trzema tygodniami zakończono rozmowy ze związkami zawodowymi i że gotowy jest "harmonogram przepisów, które mają zmienić ustawy, by zdążyć ze zobowiązaniami na wrzesień". Od dziś proponowane zmiany wchodzą do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych.

Po podwyżkach - we wrześniu 2019 roku - nauczyciel stażysta powinien zarabiać o 371 zł więcej (w stosunku do marca 2018), a nauczyciel dyplomowany - o 508 zł więcej.

Na te 508 zł podwyżki nauczyciela dyplomowanego ma się złożyć 168 zł z kwietnia 2018, 166 zł, które powinien dostać od stycznia tego roku oraz 174 zł, które powinien dostać we wrześniu.

MEN wprowadza też dodatek za wyróżniającą pracę. 200 zł miesięcznie mają dostać legitymujący się oceną wyróżniającą nauczyciele kontraktowi, 400 zł - mianowani i 500 zł dyplomowani.

Dla najmniej zarabiających nauczycieli stażystów przewidziano "1000 zł na start". Na wzrost ich wynagrodzeń powinno też przełożyć się - zdaniem pani minister - planowane przez rząd zwolnienie z podatków pracowników do 26. roku życia.

Minister Zalewska zapowiedziała też "setki milionów złotych" na płatne zajęcia dodatkowe (praca z uczniem zdolnym, zajęcia wyrównawcze itp.)

Szefowa resortu edukacji przypomniała, że ostatnie podwyżki dla nauczycieli wypłacono w 2012 roku i było to trochę ponad 3 proc. Ponadto za rządów Zjednoczonej Prawicy nakłady na edukacje wzrosły o 10 mld zł, z czego 5, 4 mld przeznaczonych jest na wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli.

Anna Zalewska powiedziała też w Opolu, że to nie ministerstwo ustala wynagrodzenie nauczyciela. - To wynagrodzenie ustala samorząd, dlatego że dysponuje pieniędzmi na kilka różnych dodatków. Stąd bierze się frustracja nauczycieli, bo w jednym samorządzie za wychowawstwo dostaje się 20 zł, a w innym 300-400 zł. To powoduje, że ich pensje bardzo się różnią - powiedziała minister Zalewska. - Chcemy to zmieniać - dodała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto