Escape room ma swoje korzenie w świecie wirtualnych gier, gdzie w roku 1988 powstała pierwsza tego typu gra oparta wyłącznie na tekście, który pojawiał się na ekranie monitora. Sama treść przygody (opis pomieszczenia itp.) wystarczyła, by gracz świetnie się bawił i z wypiekami na twarzy dążył do postawionego celu, czyli ucieczki z zamkniętego pomieszczenia.
- Escape roomy to miejsca, w których ich autorzy przygotowują specjalną scenografię i scenariusz. Później serwują tę rozrywkę gościom w postaci niesamowitej przygody. Przez chwilę można poczuć się jak bohater znanego filmu lub innej opowieści - mówi Andrzej Górecki, właściciel Escape Room Szczecin - ESCapada.
Zabawa trwa zwykle około godziny i z reguły kończy się rozwiązaniem trudnej zagadki, prowadzącej do wyjścia z tajemniczego pokoju.
O skali popularności zjawiska świadczy liczba „pokojów zagadek” w naszym mieście.
- W Szczecinie jest około 30 escape roomów. W tej chwili zapowiadane jest otwarcie trzech kolejnych. Dla porównania, w Warszawie działa obecnie ponad dwieście tego typu miejsc - mówi Górecki.
Czytaj również:
Straż przeprowadza kontrole
W odpowiedzi na zarządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego, funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej przeprowadzają kontrole escape roomów na terenie całego kraju. Również w naszym województwie strażacy sprawdzają, czy w tego typu pomieszczeniach przestrzegane są przepisy przeciwpożarowe oraz ewakuacyjne.
- Do tej pory przeprowadziliśmy dziewięć kontroli. Wykryliśmy kilka nieprawidłowości. Jeden z lokali musiał zostać zamknięty - informuje mł. kpt. dr Tomasz Kubiak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
Jednocześnie nie chciał zdradzić, ile z tych kontroli odbyło się w Szczecinie i jakie konkretnie uchybienia zostały wykryte.
Tego typu kontrola odbyła się już w escape roomie Andrzeja Góreckiego.
- Trwała ponad trzy i pół godziny. Strażacy bardzo szczegółowo wszystko sprawdzali. Stwierdzono drobne uchybienia, które z miejsca można było poprawić - mówi Andrzej Górecki i dodaje. - Chodziło między innymi o przesunięcie kilku przedmiotów. Jestem zadowolony z wyników kontroli i mam nadzieję, że pozostałe szczecińskie lokale pozytywnie je przejdą.
Mądry po szkodzie
Kontrole przeprowadzane przez straż pożarną mają swoje podłoże w piątkowej tragedii, kiedy w jednym z koszalińskich escape roomów zginęło pięć dziewczyn.
- Niestety, do tej pory nie było takiej sytuacji, by jakakolwiek służba nas kontrolowała. Jest to spóźniona reakcja władz, które próbują posprzątać rozlane mleko. Z drugiej strony ta branża w Polsce funkcjonuje już od wielu lat i do tej pory, niestety, zdarzył się jeden wypadek - mówi właściciel szczecińskiego escape roomu.
Głos w sprawie przeprowadzanych kontroli zabrał również premier Mateusz Morawiecki.
- Cały czas zajmujemy się przyczynami i tym, co należy zrobić, żeby w przyszłości zapobiegać tego typu zdarzeniom. W krótkim czasie będzie bardzo szczegółowy raport pokontrolny, który będziemy analizować i na jego podstawie będziemy podejmować szczegółowe decyzje dotyczące escape roomów - powiedział szef polskiego rządu.
Zobacz także:
"Ta tragedia zraniła cały Koszalin". Trwa żałoba po śmierci pięciu nastolatek w pożarze escape roomu
Tragiczny pożar w escape roomie w Koszalinie (4.01.2019). Koszalinianie modlili się w miejscu tragedii[/a
Pożar przy ulicy Piłsudskiego w Koszalinie. Nie żyje pięć osób [/a][/sc] [g]13785056[/g]Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?