Wszystkie drogi były oblodzone przez co powstał wielki paraliż komunikacyjny, problemy z przejazdem przez ulice mieli sami mundurowi nie wspominając o służbach ratujących ludzkie życie.
Opóźnienia w komunikacji miejskiej były przerażająco duże, większość ludzi musiało korzystać z własnych nóg zamiast transportu miejskiego.
Co większa górka to był zator zrobiony przez pojazdy, które nie dawały rady podjechać pod górkę. Niektórych ponosiła fantazja i zostawiali auto na pasie ruchu tak jak miało to miejsce na ulicy Gdańskiej, nitce wyjazdowej z Centrum.
Na zysk mogły liczyć stacje benzynowe, które były oblężone przez kierowców
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?