Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - Pogoń Szczecin [ZDJĘCIA]

Patryk Młynek
Lech Poznań - Pogoń Szczecin [ZDJĘCIA]. Półtora miesiąca po "litewskim" blamażu, kibice w Poznaniu znów przeżyli spore rozczarowanie. Lech przez większość spotkania nie miał pomysłu na grę, a goście praktycznie z trzech sytuacji wykorzystali dwie i wywieźli komplet punktów. Dla Pogoni to trzecie wyjazdowe zwycięstwo w obecnym sezonie.

Lech Poznań - Pogoń Szczecin [ZDJĘCIA]

Lech Poznań - Pogoń Szczecin [OPINIE]

Lech Poznań - Pogoń Szczecin 1:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Manuel Arboleda (31), 1:1 Adam Frączczak (53), 1:2 Marcin Robak (58).

Żółta kartka - Lech Poznań: Łukasz Trałka, Łukasz Teodorczyk, Bartosz Ślusarski. Pogoń Szczecin: Wojciech Golla, Adam Frączczak, Przemysław Pietruszka, Takuya Murayama.

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź). Widzów 17 063.

Lech Poznań: Krzysztof Kotorowski - Tomasz Kędziora (16. Mateusz Możdżeń), Hubert Wołąkiewicz, Manuel Arboleda, Luis Henriquez - Gergo Lovrencsics, Łukasz Trałka, Karol Linetty, Daylon Claasen - Łukasz Teodorczyk (73. Szymon Drewniak), Bartosz Ślusarski.

Pogoń Szczecin: Radosław Janukiewicz - Adam Frączczak, Wojciech Golla, Maciej Dąbrowski, Mateusz Lewandowski (76. Przemysław Pietruszka) - Takuya Murayama, Bartosz Ława, Takafumi Akahoshi, Maksymilian Rogalski (90. Abdoul Ouedraogo), Herve Tchami (78. Jakub Bąk) - Marcin Robak.

Półtora miesiąca po "litewskim" blamażu, kibice w Poznaniu znów przeżyli spore rozczarowanie. Lech przez większość spotkania nie miał pomysłu na grę, a goście praktycznie z trzech sytuacji wykorzystali dwie i wywieźli komplet punktów. Dla Pogoni to trzecie wyjazdowe zwycięstwo w obecnym sezonie.

Przez pierwsze pół godziny na stadionie przy ul. Bułgarskiej nie działo się zbyt wiele interesującego. Lechici rozpoczęli spotkanie z dwójką napastników (Łukasz Teodorczyk i Bartosz Ślusarski), ale nie przekładało się to na ilość okazji bramkowych. Poza tym snajperzy Kolejorza przez długi czas byli niewidoczni.

Kolegów z ataku musiał wyręczyć stoper Manuel Arboleda. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Kolumbijczyk na raty i trochę szczęśliwie wpakował piłkę do siatki.

Do momentu utraty gola szczecinianie byli w miarę równorzędnym rywalem gospodarzy. W 18. minucie najlepszej sytuacji dla Pogoni w pierwszej połowie nie wykorzystał Herve Tchami, który przy biernej postawie defensywy Kolejorza uderzył głową minimalnie obok słupka.

Jeszcze przed przerwą Lech mógł podwyższyć rezultat. Zdobyty gol dodał poznaniakom skrzydeł; na bramkę Radosława Janukiewicza sunął atak za atakiem, lecz w dogodnych sytuacjach Mateusz Możdżeń i Daylon Clasen nie potrafili opanować piłki. Podopieczni Dariusza Wdowczyka schodząc do szatni mogli czuć się nawet szczęśliwi, że po przerwie będą musieli odrabiać tylko jednobramkową stratę.

Portowcom na doprowadzenie do remisu wystarczyło siedem minut drugiej odsłony. Po strzale Macieja Dąbrowskiego, Krzysztof Kotorowski niepewnie interweniował, a nadbiegający Adam Frączczak z bliska dopełnił formalności.

Piłkarze Pogoni szybko zorientowali się, że defensywa Lecha w tym sezonie nie stanowi monolitu, a tak doświadczeni zawodnicy jak Arboleda popełniają szkolne błędy. Złe wybicie piłki przez Kolumbijczyka wykorzystał Marcin Robak i Kotorowski w ciągu zaledwie pięciu minut po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki.

Mimo że do końca spotkania pozostało ponad pół godziny, gospodarze nie uczynili praktycznie nic, żeby zmienić losy pojedynku. Nic dziwnego, że schodzących do szatni zawodników Lecha żegnały głośne gwizdy. Na przeciwległej stronie boiska piłkarze Pogoni wraz ze swoją liczną grupa kibiców świętowali trzecią wygraną w tym sezonie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto