Finał CLJ U-17 Jagiellonia - Pogoń. Losy złotego medalu rozstrzygną się w głowach

Pogoń to znakomity zespół, z ciekawymi zawodnikami, ale jesteśmy dobrze przygotowani i rywale nie powinni nas zaskoczyć. Przed nami jeden mecz, który rozstrzygnie się w głowach zawodników. Wierzę, że moi podopieczni poradzą sobie z presją, bo o względy sportowe nie martwię się - mówi Wojciech Kobeszko, szkoleniowiec białostoczan.

Jagiellończycy awans do finału wywalczyli w ubiegłym tygodniu, rozbijając w dwumeczu Śląsk Wrocław aż 9:2.

- Na świętowanie nie było czasu. Szybko musieliśmy wrócić do rzeczywistości i rozpocząć intensywne przygotowania do decydującego meczu - przyznaje opiekun Jagi.

Potyczka Jagiellonii z Pogonią to także konfrontacja snajperów, który łącznie w tym sezonie zdobyli 17 bramek. Maciej Twarowski kontra Dawid Krzyżniak - z pewnością na tych graczy warto zwrócić uwagę podczas finałowego spotkania.

- Rzeczywiście, te indywidualności mogą przesądzić o losach złotego medalu - zauważa Kobeszko. - Ale nie rozpatrywałbym tego meczu tylko pod tym kątem. Przede wszystkim dojdzie do starcia dwóch najlepszych ekip tego rocznika w naszym kraju - dodaje.

Szkoleniowiec Żółto-Czerwonych uważa też, że atut krótszej podróży w przypadku białostoczan, nie powinien mieć wpływu na poczynania zawodników.

- Oba zespoły dotrą do Pru-szkowa dzień przed meczem, więc to optymalny czas, by dobrze się zaaklimatyzować. Oczekuję bardzo trudnego, ale i ciekawego spotkania - zaznacza Kobeszko.

W historii Jagiellonii juniorzy młodsi tylko raz wywalczyli mistrzostwo Polski. Dokładnie osiemnaście lat temu podopieczni Janusza Walczaka pokonali w finale Wisłę Kraków 1:0 po golu Kamila Rydzewskie-go. Nikt na Podlasiu nie miałby nic przeciwko temu, aby dziś scenariusz się powtórzył.

Transmisję z tego wydarzenia przeprowadzi oficjalny kanał Łączy Nas Piłka na YouTube.

**Wszystko o

**