Trip dookoła Polski. Bartek Seniuk dojechał jeden dzień później za swoim kolegą, Tomkiem Jacyno. Na placu kardynała Wyszyńskiego powitało Bartka grono mieszkańców Sławna i Tomek Jacyno, który złożył mu gratulacje. Bartek nie chciał wypowiadać się na temat tego, dlaczego osobno ukończyli Trip dookoła Polski.
Czytaj również:Trip dookoła Polski
- Nie chcę na ten temat rozmawiać - ucina. -Trasę musiałem zmienić z powodu kontuzji kolana, ale starałem się jechać już na granicę. Dojechałem do Słubic, ze Słubic do Szczecina, ze Szczecina do Karlina i z Karlina do Sławna przez Darłowo.
Czytaj również:Trip dookoła Polski. Tomek dojechał
Bartek, jak mówi, nie korzystał z "podwózki". - Cały czas jechałem bez pomocy - zapewnia. - Cieszę się, że udało mi się ukończyć trip mimo kontuzji i dojechać samemu.
Czy pojadą jeszcze razem, o tym piszemy w "Dzienniku Sławieńskim".
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
