Ciało 6-letniego Mikołaja, który zaginął wczoraj około 18.30 na terenie fermy drobiu w Mielęcinie, zostało znalezione w studzience. W akcji poszukiwawczej brało udział kilkudziesięciu policjantów, strażaków i okolicznych mieszkańców oraz policyjny helikopter.
Około godziny 9:00, w momencie wypompowywania wody z jednej ze studzienek, znaleziono zwłoki chłopca. Policja potwierdza, że teren, na którym bawił się chłopiec był niebezpieczny dla dziecka. Było na nim wiele niezabezpieczonych studzienek kanalizacyjnych
Wideo
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!